wesole foremki

ziowik

fajnie że tak dokazuje

4 miesiące to w sume jeszcze dużo, ale czas leci tak szybko że zaraz zleci

zdecydowałaś sie na jakąś szkołę rodzenia?
kiedy najwcześniej pojawiają sie ruchy dziecka? jestem ciekawa.. wiem że to daleko przede mną jeszcze, ale już mi się marzy

domi_ch

dorotka gratuluję chłopca, zazdroszczę ci że już jesteś w na etapie kopnięć, jeja wy mówicie że czas tak szybko leci a mnie się strasznie ciągnie, mimo że pracuje, ale to pewnie dlatego że jestem bliźniakiem a bliźniaki są niecierpliwe

algaj

ziowik

moje jelita krążą od początku

więc nabrać sie nie dam

dorotkamakotka

teoretycznie pierwsze ruchy u pierwiastki pojawiaja sie w ok.18-20 tyg ciazy, u wielorodki ok.16-18tc (zalezy od ksiazki Mruga

). Nasz pierwszy ruch wyczulismy w 18tc., i tak podejrzewalam ze to Dzidzius, ale pewnosc mialam dopiero jak sie powtorzylo Mruga

myszencja

Dorotka super że u Was wszystko tak fajnie

no i gratuluje małego mężczyzny w brzuszku

dorotkamakotka

dziekuje

syrop

Ja też gratuluje!!

Kiedy wreszcie uda mi się zobaczyc ten słodki brzuszek?? Very Happy

domi_ch

syrop

Ojej!!!Do watku spotkanieowego jesczze nie dotarłam...zaraz odszukam. Dzięki Domi za info...kto wie,kto wie??

dorotkamakotka

syropku, nie martw sie, ze nie dotarlas do watku, bo ja... nie dotarlam na spotkanie! Embarassed

przegapilam nowosci w watku spotkaniowym... mea culpa!
a Brzuszek zobaczysz Wesoly

badz tego pewna!!!!!!

dorotkamakotka

No to 24 tyg za nami Wesoly

Brzuszek rosnie, Dzidzius daje czadu ile moze. Poki co nie daje tym w kosc mamie (no chyba, ze akurat trafi w pecherz moczowy... co mu sie juz ze 3 razy zdarzylo Mruga

), tylko ogromnie cieszy. Troche zaczyna mnie kregoslup bolec, zwlaszcza jak siedze... wiec staram sie jak najwiecej chodzic (niestety czasu na lezenie nie mam za duzo), az w pracy czasem "krzycza", zebym sie wreszcie przestala wiercic i siadla sobie na 4 literach;) Za tydzien w poniedzialek mamy wizyte, wiec czas zrobic badania,m.in.test obciazenia glukoza. Tylko jak ja rano na czczo wytrzymam?? (ostatnio jem juz prawie caly czas-po troche ale za to co chwile-az dziw,ze nie jestem jeszcze szeroka jak szafa gdanska, hihi

tylko wciaz mi blizej do kija od miotly) i jak ja ten ulepek przelkne... ble! ale moze nie bedzie tak zle Mruga

Poza tym ogladamy powolutku mebelki, trzeba bedzie z poczatkiem roku zrobic male przemeblowanko... juz sie doczekac nie moge. A bratu mojego meza tak fajnie-urodzil sie im wczoraj drugi synek, jak nasz dolaczy, to dopiero bedzie niezla banda rozbojnikow Mruga

dorotkamakotka

No to 24 tyg za nami Wesoly

Brzuszek rosnie, Dzidzius daje czadu ile moze. Poki co nie daje tym w kosc mamie (no chyba, ze akurat trafi w pecherz moczowy... co mu sie juz ze 3 razy zdarzylo Mruga

), tylko ogromnie cieszy. Troche zaczyna mnie kregoslup bolec, zwlaszcza jak siedze... wiec staram sie jak najwiecej chodzic (niestety czasu na lezenie nie mam za duzo), az w pracy czasem "krzycza", zebym sie wreszcie przestala wiercic i siadla sobie na 4 literach;) Za tydzien w poniedzialek mamy wizyte, wiec czas zrobic badania,m.in.test obciazenia glukoza. Tylko jak ja rano na czczo wytrzymam?? (ostatnio jem juz prawie caly czas-po troche ale za to co chwile-az dziw,ze nie jestem jeszcze szeroka jak szafa gdanska, hihi

tylko wciaz mi blizej do kija od miotly) i jak ja ten ulepek przelkne... ble! ale moze nie bedzie tak zle Mruga

Poza tym kupilam wreszcie spodnie dresowe-moze wiec w tym tyg.uda mi sie w koncu dotrzec na joge Mruga

(nie moge tam trafic od 10 tyg!). A z nowosci "organizacyjnych", to ogladamy powolutku mebelki, trzeba bedzie przeciez z poczatkiem roku zrobic male przemeblowanko... juz sie doczekac nie moge. A bratu mojego meza tak fajnie-urodzil sie im wczoraj drugi synek, jak nasz dolaczy, to dopiero bedzie niezla banda rozbojnikow Mruga

syrop

Ciesze sie że u Was wszystko ok.

algaj