wesole foremki

Patrycja

Trzymaj sie dzielnie. Kazda osoba przechodzi ten czas inaczej. Jedni choruja ( mysle o toalecie ) mniej inni wiecej. Zycze Ci abys szybko poczula sie dobrze!!!!
Niech moc bedzie z Toba! Blue_Light_Colorz_PDT_05

Tygrysica

Świetnie rozumiem, że czasem ma się dość ciąży - w końcu cóż znaczy samo słowo! Chodzę wtedy i powtarzam: A nie da się mieć dziecka bez tych atrakcji dodatkowych? - i wszyscy się śmieją...
Trzymaj się dzielnie i nie daj się ani dolegliwościom ani chandrze!

algaj

apropos dyskusji o serach plesniowych - polecam ten watek:
[link widoczny dla zalogowanych]

tam jest wszystko wyjasnione Very Happy

ziowik

dzisiaj zjadłam pół kromki z serem pleśniowym

sprawdziłam- mleko pasteryzowane

a i tak mam wyrzuty sumienia

dzisiaj było naprawde fajnie Wesoly

bylismy nawet na wsi, troche czasu spędziliśmy w busie, ale przynamniej pooddychałam innym powietrzem niż to w mieszkaniu. i zjadłam pyszny barszczyk u teściowej i domowe pierożki ruskie.. mniam

i nic nie zostało zwrócone

sukces

dorotkamakotka

Ziowik, jak jedzonko poszlo tylko w jedna strone, to juz cos! nawet takie Cos przez duze C! oby juz tak zostalo, zebys spokojnie mogla sie delektowac ciaza Wesoly

ziowik

dawno nas tu nie było

a dzisiaj znowu zaliczylismy rzyganko rano

w sumie nie wiem czemu, bo jadłam to co zwykle więc raczej nie strułam się ani mi nie zaszkodziło tylko po prostu.. widać mój organizm postanowił sobie heftnąć

w każdym razie na śniadniu się jak na razie skończyła, potem zrobiłam sobie mały pościk po czym zjadłam porządną porcję zupy ogórkowej Twisted Evil

która została na miejscu

a teraz jeszcze Tagliatelle z sosem brokułowo, jarzynowo, serowym - i póki co odpukać nie wyszło górą

poza tym cieszę się że to już 10 tydzień.. jeszcze niecałe dwa tygodnie i kończę pierwszy trymestr (wg wyliczeń netowych Wesoly

) i wtedy mam nadzieję że wszelkie dolegliwości miną

poza tym mam 3 wątki z forum maluchy, z wyprawkami, z tym co polecane, co nieprzydatne, i takie tam.. i będę robić powolutku listę, od pieluch i ciuszków po łóżeczko, leżaczki i inne ustrojstwa

już się cieszę na tą listę

bo potem już niedaleko do zakupów

zastanawiam się nad usg.. mam sobie zrobić przed wizytą którą mam 30 listopada. w przyszłym tygodniu będę w 11 tygodniu, więc termin nie najgorszy, ale mogę też tuż przed wizytą- będąc w 12 tygodniu.. co myślicie?

Nenyah

Ziowiku, bosko sie Ciebie czyta! Laughing

A odnosnie usg... ja robilam w 11tc przeziornosc faldu karkowego Mruga

ziowik

miło mi że komuś się w ogóle chce

ja nie mam z kim pogadać, bo mąż mnie nie rozumie

dzisiaj sie pokłóciliśmy, bo znowu mi coś nie pasowało, a ja nic nie poradzę na to że nie mam ochoty na amory kiedy mam gule w gardle i walczę z obiadem którego nie chcę sie pozbywać

co do usg to wiem że robi się przezierność.. tylko tak sie zastanawiam.. czy lepiej połowa 11 tygodnia czy 12.. bo mogę sama zadecydować. wiem że 12 małe ziowisiątko będzie większe niż w 11, to dość oczywiste,więc więcej będzie widać.. więc sie zastanawiam czy nie wytrzymać jeszcze tych dwóch tygodni..

czas się dłuży okrutnie jak sie siedzi w domu.. tak bym chciała już usłyszeć od ginki że wszystko jest super i mogę normalnie funkcjonować.. wtedy łatwiej mi będzie sobie zagospodarować życie przez te miesiące podczas których nie będę pracować

na razie wszystko co zjadłam pozostało na miejscu i przesuwa się powoli w dół układu pokarmowego i jestem bardzo dumna z siebie

ziowik

mam jeszcze jedno pytanie..
na karcie ciązy ginka zaznaczyła mi konsultację stomatologiczną i internistyczną.. był ktoś na takiej? są wymagane? do internisty nie zaszkodzi iść.. ale dentystów się boję, to dla mnie ogromny stres i nie mam ochoty usłyszeć że jakieś zęby nadają sie do naprawy Smutny

Ani@

akurat konsultacja dentystyczna jest dosyc wazna, nieleczony stan zapalny moze byc szkodliwy dla dziecka, lepeij wyleczyc zeby, to ze nie pojdziesz i nie uslyszysz nie znaczy, ze zeby sa w porzadku.

myszencja

Ziowiku pisz jak najwięcej - bo jak napisała Nenyh - bosko sie Ciebie czyta

trzymajcie sie cieplutko Wesoly

Nenyah

Ziowiku, zmartwie Cie, slusznosc ma Ani@...
Ja leczylam zeby w ciazy - z tego, co wiem to jest konieczne bo popsute zeby sa zrodlem infekcji. Jest takie bezpieczne znieczulenie, z ktorego mozesz skorzystac, gdy uprzedzisz swojego dentyste o tym, ze jestes w ciazy np. w trakcie zapisywania sie na wizyte. Nie martw sie, wszystko bedzie dobrze, a moze wcale nie trzeba bedzie leczyc zabkow (moze masz je w dobrej kondycji i nic z nimi nie trzeba robic).

ziowik

wiem

łudziłam się że może ktoś powie coś innego Embarassed

zaraz będę się umawiać na bezpłatną konsultację, wtedy okaże się co z moimi ząbkami i ile z nich wymaga leczenia.. w sumie żaden mnie nie boli (odpukać na szczęście) ale to niestety nic nie oznacza

dzisiaj od rana jakoś nieciekawie się czuję, znowu męczą mnie odruchy wymiotne Smutny

łee.. na razie wprawdzie udało mi sie niczego nie stracić z tego co zjedzone, ale to niewielkie pocieszenie przy takim samopoczuciu

Patrycja

Nie mysl o tym! Otworz szeroko okno i gleboko oddychaj Smile

dorotkamakotka

trzymaj sie dzielnie u dentysty no i nie daj sie nudnosci Mruga