|
wesole foremki forum dla kobiet nowoczesnych :)
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
azi
Super Foremka
Dołączył: 30 Paź 2006
Posty: 280
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kraków
|
Wysłany: Sob 18:57, 04 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
my mamy aneks (zawsze tak chcialam) i jestesmy bardzo zadowoleni. Wedlug mnie nie czuc zapachów gotowanego jedzenia, wystarczy dobry pochlaniacz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Monika
Wesoły Forumowicz
Dołączył: 30 Paź 2006
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Przecieszyn
|
Wysłany: Nie 18:41, 05 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Wydaje mi się,ze jedzenie czuć w mieszkaniu niezależnie od tego czy jest kuchnia osobno czy jako aneks. Przecież nie zamkniemy się szczelnie w kuchni i nie odizolujemy wszystkich zapachów.
Ja mam akurat kuchnię z dala od pokoju, ale w sumie jakby otwarta na mieszkanie (trochę ją widać jak ktoś wchodzi)
Podobają mi sie aneksy z lekką zabudową odgradzającą od pokoju. Ostatnio u koleżanki widziałam fajne rozwiązanie - wybita dziura z kuchni do pokoju na dość duzej wysokosci. Była tam szeroka lada, która służyła jako stół, a siedziało się przy nim na wysokich stołkach, takich barowych drewnianych (od strony pokoju 2 stołki i od kuchni również 2). Ciekawe rozwiązanie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
AgaM
początkujący
Dołączył: 30 Paź 2006
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:57, 05 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Ja mam kuchnię otwartą na "salon" i to o niewielkim metrażu. Łatwiej mi utrzymywać porządek mając świadomość, że przy każdej niespodziewanej wizycie wszystko jest pod obstrzałem spojrzeń. Jeśli chodzi o zapachy to pochłaniacz, małe wietrzenie i nie widzę problemu. Gdybym kuchnię odzdieliła od pokoju to miałabym dwie małe klitki, a tak jest przestronniej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kate-krak
Wielka Foremka
Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:53, 06 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
a ja mam w tej kwestii mały dylemat:czy otwierać kuchnie na część jadalną ,
1)wybić ścianę?
2)może tylko takie 3 poziome okienka???
3) trzecia koncepcja zrobić pas pionowy w 3 rzedów podświetlonych luksferów???
bo po drugiej stronie ma powstać kącik jadalny,więc chyba lepiej będzie jak zostawię ścianę i jakoś ciekawie zagospodarować małą kuchnię -chodzi mi o jakieś ciekawe i proste rozwiązania,żeby nie zagracić a optycznie powiększyć
hmmm jakieś pomysły???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
algaj
Super Foremka
Dołączył: 30 Paź 2006
Posty: 258
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 13:03, 06 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
My mamy tak rozwiązany aneks:
[link widoczny dla zalogowanych]
czyli troche otwarty, ciut zamkniety i blisko stołu - dla kazdego cos miłego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
myszencja
Wielka Foremka
Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 13:10, 06 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
algaj napisał: | My mamy tak rozwiązany aneks:
[link widoczny dla zalogowanych]
czyli troche otwarty, ciut zamkniety i blisko stołu - dla kazdego cos miłego |
My mamy bardzo podobnie, jak dla mnie idealnie. Trochę oddzielone (brudne gary nie rzucają sie w oczy ) a jednak jest kontakt z resztą mieszkania - przy spędzeniu czasem połowy dnia w kuchni (niezbyt często ale się zdarza ) miło jest mieć szersze pole widzenia niż tylko blat i kuchenkę, i zawsze można sobie coś ciekawego podglądnąć w tv albo skontrolować co robi małż no i przy małej powierzchni mieszkania to zdecydowanie najlepsze rozwiązanie bo optycznie powiększa przestrzeń
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kate-krak
Wielka Foremka
Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 13:21, 06 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
no o czymś podobnym myślałam algaj tyleże u mnie stół przylegałby do ściany z oknem,no i rozważam zamiast jednego wykłucie trzech mniejszych poziomych
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kaja
początkujący
Dołączył: 31 Paź 2006
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:45, 06 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
algaj, bardzo fajne rozwiązanie
u nas niestety nie da się tak zrobić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nastusia
Wesoły Forumowicz
Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:38, 06 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
gdybym nie miała aneksu tylko osobną kuchnię to chybabyśmy się z mężem w góle nie widywali a tak to on coś tam sobie oglada w TV albo pisze przy stole a ja się miotam po kuchni i sobie gadamy
poza tym jak mi leci z tyłu jakiś serial w TV to mi jest milej gotować
jak przychodzą goscie to też nie wychodzę z pokoju tylko jestem cały czas z nimi
a na brudne gary jest sposób: zmywarka do której od razu wszytsko upycham i już nie ma bałaganu:D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
azi
Super Foremka
Dołączył: 30 Paź 2006
Posty: 280
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kraków
|
Wysłany: Pon 17:12, 06 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
nastusia napisał: | gdybym nie miała aneksu tylko osobną kuchnię to chybabyśmy się z mężem w góle nie widywali a tak to on coś tam sobie oglada w TV albo pisze przy stole a ja się miotam po kuchni i sobie gadamy
poza tym jak mi leci z tyłu jakiś serial w TV to mi jest milej gotować
jak przychodzą goscie to też nie wychodzę z pokoju tylko jestem cały czas z nimi
a na brudne gary jest sposób: zmywarka do której od razu wszytsko upycham i już nie ma bałaganu:D |
natusia popieram
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nenyah
Wesoły Forumowicz
Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 50°04'N | 19°57'E
|
Wysłany: Pon 20:06, 06 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Wersja Nastusi z tymi goscmi, ktorych sie nie zostawia idac do kuchni bardzo mnie przekonuje... a balagan - spoko, kazdy gosc rowniez ma w domu kuchnie i wie jak to jest miec kilka niepozmywanych szklanek. poza tym mozan to sprytnie ukryc . My tez polaczymy kuchnie z pokojem dziennym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|