wesole foremki

Pani Gruszka

Dzięki

poszukam.

O znalazłam

ta jest super, ale na większe brzucho trochę
[link widoczny dla zalogowanych] ale może którejś z Was sie kiedys przyda Wink

xanka

Może coś takiego?
Taki szeroki pas - prawie jak gorset, z tą różnicą, że nie taki sztywny (bo bez fiszbin) i niżej założony, bo pod biustem.
Nawiązując do Twojego pomysłu - zamiast marszczonego tiulu, pas uszyty z takich plis zachodzących na siebie, po skosie (co też trochę wyszczupla).
A z tyłu: zapinany na całej szerokości i dekoracyjnie zawiązane wstążki/szarfy.
Może rysunek będzie czytelny Wesoly

[link widoczny dla zalogowanych]

Sista

Pani Gruszka

Podoba mi się! Very Happy

własnie o cos takiego mi chodzi - super, dzieki Xanka Very Happy

xanka

zetina

Gruszko, mnie panie w salonie mówiły że miały klientkę w ciąży która wybrała taki krój sukni jak moja i podobno wyglądała rewelacyjnie.
Za to ja sama na tym zdjęciu wygladam jak w ciąży

sprężynka

a ja myślę, że jakieś marszczenie tiulowe ale bardzo delikatne może się przydać... ale bez kupra z tyłu, bo to już by za dużo było... bardziej bym ten brzuszek przyozdobiła jak już będzie a nie ukrywała... a efekt będzie taki sam prawie...

Estera

Gruszko ja też miałam podobną sytuację. Poszłam na przymiarkę sukni i okazało się, że sporo schudłam i trzeba zwęzyć sukienkę w pasie. I Panie na drugi dzień zwężyły. To było 4 tygodnie przed slubem. Dwa dni później dowiedziałm się, że jestem od 3 trzech tygodni w ciąży. I byłam w stresie czy w ogóle wejdę w sukienkę bo przez miesiąc może sie wiele wydarzyć z brzusiem. Na szczeście w tak wczesnej ciązy zupełnie nic nie przytyłam w brzuszku, tylko troszke biust się powiększył. Troszkę czułam, że sukienka jest dopasowana ale poza tym było w porządku. Brzuszek pojawił się dopiero kilka miesięcy później.
Na szczęście gruszko masz jeszcze troszke czasu, żeby pokombinować i na pewno będziesz czuła się świetnie i wygladała wspaniale.

dzika_roza

[link widoczny dla zalogowanych] Wesoly

szocik

Z tego co sobie policzylam pod koniec grudnia bedziesz gdzies w 17 tygodniu. Na moje oko brzuszek bedzie juz wtedy ciutke widac.
Bedzie on malutki, ale przy tym kroju sukni widoczny. (Bedziesz wygladala jakbys sie ojadla kapusty z grochem Wink

)
W tej sytuacji chyba szukalabym pomyslu na lekki "retusz". Mnie sie podoba pomysl xanki, ma w sobie cos!

Aha! Jak bedziesz przymierzac suknie na poczatku grudnia, a slub bedzie dopiero pod koniec to tak naprawde nie wiele bedziesz wiedziala. Cialo kobiety w ciazy zmienia sie czasem z dnia na dzien, a co dopiero w ciagu kilku tygodni.

Pani Gruszka

Szocik - wiem wiem Very Happy

jednak na obecną chwilę i tak nic mądrzejszego juz nie wymyśle Very Happy

pomysł Xanki jest super i to zaproponuje krawcowej, ale oczywiście, suknie nie będzie zszywana do końca. Zdaje sobie sprawę, że przez miesiąc i tak się coś TU i ÓWDZIE pozmienia. Chodzi tylko o to, żeby jakis pomysł zakwitł i czekał...

szocik

Kochana ty sie ciesz ze jestes dopiero na poczatku ciazy. Ja jestem obecnie w polowie 7 miesiaca. Teraz to sie dopiero wszystko zmienia. Budzisz sie rano, a tu inny ksztalt brzucholka. Ale bym miala problem zeby kiecke dopasowac Laughing