wesole foremki

kate-krak

ja też ostro zaczynam zrzucanie zbędnych kilogramów,bo troszkę mi ich przybyło,a nie chcę zmieniać garderoby...
głodzić się nie będę!!!wrócę do regularnych posiłków i fitness 2 razy w tygodniu

Sista

..mialam taka ochote na cos slodkiego
(ale ja nie jestem pozeraczem slodyczy..tylko mam czasami takie napady..nawet za czekolada nie przepadam) ze jak zobaczylam w biurze ciasteczka, delicje, pierniki..to psiapsiola kupila mi drozdzowke francuska z czekolada..ale to nie grzech..taka malutka drozdzowka

moze zjem jakis owoc popoludniem poznym i finito na dzisiaj bedzie..

..bo warzywek ani golabkow nie zdaze zjesc przed 18 Smutny

..bo jade z przyjaciolki coreczka do lekarza bo nie maja autka...ale dzidzi wazniejsze niz jakis tam moj obiad!!

nicole_lucy

Kurcze wczoraj zwazylam sie na wadze u kuzynki PMa. I....

. Wskazuje wiecej o 4kg niz na mojej. Morał... nie ważyc sie juz wiecej u niej

.
A tak na serio to do tej pory sobie tylko cwiczylam (gdzies juz pisalam): 20 minut stepperka dziennie + 150 brzuszkow + wymachy nóg + toszke rozciagania. Na poczatku po 5 minutach jezor na wierzch i pot na czole. Obecnie po 20 ani zadyszki, nic. Z tym, ze troszke waga w gore skoczyla. No ale wczoraj szoku doznalam. Wiec od dzis żelazna zasada: NIE JEŚĆ PO 18!!!! W sumie do tej pory tez tak bylo, ale jakas kanapeczke po 20 tyz zjadlam, albo akurat ciasteczko lezalo na stole. Od dzis postanowilam sie tego ostro trzymac. I jeszcze jedna zasada: zadnych rogalików z czekolada, kokosem, toffi (omijac piekarnie Halagarda!!!!!).
Mam nadzieje, ze te drobne zasady zaowocuja ubytkiem wagi. Do stycznia/lutego (zamiawiam suknie) tak okolo 5kg, a do lipca to marze sobie o 12 kg.

Oj mam nadzieje, ze w grupie bedzie razniej. Jakby co to bic, linczowac!!!!

SunFlower

Nicole,

To norma!!!
Ja zważyłam się w łazience na wadze mojego M. i waże 4 kg mniej niż na swojej wadze...
Moja radość nie trwała długo bo zważyłam się u koleżanki - tam waga była o 2 kg większa niż na mojej wadze...
I od tej pory nie mam pojęcia ile ważę bo każda waga pokazuje inaczej !!!
Jak oni te wagi produkują ???

Sista

anijka

No to ja muszę przyznać że zgrubłam prawie 10 kilo zawsze ważyłam 48kg przy wzroscie 168 cm...i byłam chuda teraz nareszcie waże normalnie choć niestety nie we wszystkie rzeczy wejdę

Pasuje troche tylko mięśnie wyrobić bo wogóle ich już nie ma Shocked

Joasia

_olusia

azi

ja ostatnio mialam duuuzo do zrzucenia. udalo sie narazie 15 kg. Ale jeszcze (jak dla mnie) posowalo by 3kg. Od miesiaca nie jadam wogóle kolacji. Chudne powoli, ale wydaje mi sie ze lepsze to niż za jakis czas przybrac spowrotem drugie tyle Wesoly

_olusia

Maż zrobil mi wlaśnie jajecznice Wesoly

Jak mogłabym nie zjesc

ale spoko, zjadłam tylko pół bułeczki

Sista

..ja wlasnie wszamalam pol kanapki z pasta jajeczna i pol salatki..druga czesc zostawiam na pozniej (dzieki temu nie bede musiala pedzic po ciacho francuskie z czekolada jak wczoraj

)

Milego dnia

AgaG

U mnie pierwszy dzień na winogronkach jakoś minął, nawet mnie nie "ssało" - ładne zapasy muszę mieć Wsciekly

Dzisiaj dzień drugi ....

aloha

Olusia nie martw sie ja tez wczoraj zjadlam cos nadprogramowego...maz po drodze do klienta zaciagnal mnie na zapiekanke...jak mozna bylo odmowc.... Wesoly

Wczoraj, jogurt, zapiekanka Wesoly

i warywka na patelnie kilka orzeszlkkow ale nieslonych, dzis kapusniaczek, ser camembert lght i warzywka na patelnie i nic wiecej nie jem !! Dzis jeszcze godzina spiningu Wesoly

aloha

Czy juz wszyscy zrezygnowali z akcji odchudzanie?? Ja nadal sie trzymam planu, jutro spinning Wesoly

_olusia

nie zrezygnowałam Wesoly

choc napewno jem wiecej niz mialam zamiar